Zazwyczaj gdy ktoś z nas doświadcza choroby, cierpienia staramy się mu współczuć, pocieszać lub też przez jakikolwiek gest życzliwości okazać z nim swoją solidarność. Jednak gdy staje się w miejscu jakim jest hospicjum, okazuje się, że samo cierpienie, jak również okazywanie współczucia nie jest tak proste. Przekonała się o tym dobitnie grupa sześciu uczniów, przedstawicieli Szkolnego Koła Caritas i Samorządu Szkolnego, którzy wraz z opiekunami mgr. Małgorzatą Krupa oraz ks. Pawłem Franusem odwiedziła pacjentów Hospicjum im. Jana Pawła II w Jarosławiu.

Nasi uczniowie mogli wejść, spotkać się i porozmawiać z pacjentami, dla których niejednokrotnie nasza wizyta wywoływała łzy na twarzy i szeroki uśmiech. Ponadto uczniowie pozostawili w odwiedzanych przez siebie salach koszyczki wielkanocne wykonane przez naszą szkołę pod kierownictwem pani  Anny Zubrzyckiej i Anny Bielendy.

Na co dzień, gdy pędzimy pośród codziennych obowiązków nie zastanawiamy się nad sensem życia. W miejscu jakim jest hospicjum człowiek nawet najbardziej obojętny musi je sobie postawić. Najbardziej przejmującą lekcją, a zarazem zadaniem powierzonym młodym ludziom – naszym uczniom, były słowa jednej z osób, które spotkaliśmy w sali chorych, brzmiały one następująco: „Nie zmarnujcie swojego życia”.

O tym jak ważne jest, aby nie zmarnować swojego życia uczniowie przekonali się odwiedzając ośrodek dla bezdomnych, który działa w ramach jarosławskiego hospicjum. Kilka słów rozmowy z osobami, które straciły w swoim życiu dosłownie wszystko zrobiło na nas ogromne wrażenie. Pomimo ogromu cierpienia fizycznego i duchowego jedna rzecz była dla nas wszystkich zaskakująca, wielokrotnie z oczu napotykanych osób biła nadzieja. Nadzieja na lepsze jutro, na wyjście z choroby. Niech nadzieja, płynąca z faktu Zmartwychwstania będzie także naszą siła do pokonywania trudów codzienności.

 

    

Post By

Anna Zubrzycka

Skip to content